Poplista

1
Lanberry Cyrk
2
Shawn Mendes Why Why Why
3
Jonatan, Bletka, Gibbs Róż

Co było grane?

08:35
Cyril Stumblin' In
08:38
Pitbull / Kesha Timber
08:47
Purple Disco Machine / Sophie and the Giants Hypnotized

Para prezenterów z "Pytania na śniadanie" spodziewa się dziecka. Będzie "tęczowe" [FOTO]

Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki wkrótce zostaną rodzicami. Reporterka "Pytania na śniadanie" ujawniła, że spodziewają się "tęczowego dziecka". W minionym roku parę spotkało niezwykle trudne doświadczenie.

Gwiazda „Pytania na śniadanie” jest w ciąży

W zeszłym tygodniu znana z „Pytania na śniadanie” prezenterka Aleksandra Grysz za pośrednictwem mediów społecznościowych podzieliła się radosną nowiną. Reporterka porannego pasma telewizyjnej Dwójki poinformowała, że jest w ciąży. Ojcem dziecka jest Tomasz Tylicki, który od niedawna także występuje  w „Pytaniu…”. Współprowadzi program z Beatą Tadlą.

Czekamy na ciebie – ogłosili wspólnie przyszli rodzice.

Aleksandra Grysz o „tęczowych dzieciach”

Aleksandra Grysz ma za sobą niezwykle trudne doświadczenie, jakim jest utrata dziecka. W ubiegłym roku prezenterka straciła ciążę, o czym opowiedziała fanom w paru bardzo osobistych postach. Spodziewała się wówczas córki.

Kochana, córeczko… Nie było nam dane nacieszyć się sobą zbyt długo. Po ponad dwóch tygodniach walki o twoje zdrowie i życie odeszłaś. To był najtrudniejszy czas w naszym życiu – pełen bólu, strachu, łez, niezrozumienia, niewyobrażalnego cierpienia… Ale nie tak chcemy cię zapamiętać. W końcu za nami także całe trzy najpiękniejsze wspólnie spędzone miesiące. Pamiętamy dokładnie każdy dzień – pisała.

Teraz gwiazda „Pytania na śniadanie” zamieściła na Instagramie nowy wpis, podejmując temat posiadania „tęczowych dzieci”, czyli tych urodzonych po wcześniejszym poronieniu lub poronieniach. Zdradziła, że określenie to poznała dopiero niedawno – mimo że sama takim dzieckiem jest.

Coraz więcej mam tęczowych dzieci zaczyna mówić otwarcie o swoich doświadczeniach. Wśród nich można wymieniać gwiazdy takie jak Michelle Obama, Beyonce czy Meghan Markle. Wiecie, że i ja postanowiłam podzielić się tym doświadczeniem z wami… Nie było łatwo przez to przejść i nie było łatwo o tym opowiadać – przyznała.

Wracając do traumatycznych wydarzeń z zeszłego roku, Grysz wspomniała o otrzymanym wtedy od fanów wsparciu i o tym, jak ważne jej wyznanie okazało się dla wielu innych kobiet.

Dziś tym bardziej jestem przekonana, że to było ważne i potrzebne. Liczba wiadomości, które od was dostałam, była dla mnie niewyobrażalna. Często byłam jedyną i pierwszą osobą spoza waszej najbliższej rodziny, która usłyszała o tych trudnych doświadczeniach. Uświadomiłyście mi jak bardzo kobiety potrzebują, aby ten temat podejmować. Jak bardzo pomaga wam to w przepracowaniu traum, przez które przeszłyście lub przechodzicie i jak bardzo mało nadal się o tym mówi. To, że jestem dziś w tym miejscu, w którym jestem, zawdzięczam też wam – napisała.

Poczucie, że nie jestem sama i nadzieją, że i moja historia może się skończyć happy endem, dodawała mi skrzydeł każdego dnia. Dlatego i ja będę was zawsze wspierać na tej często wyboistej drodze – podsumowuje prezenterka.

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Polecamy